czwartek, 18 września 2014

Trochę o playback'u (girlsbandy)

Jak playback działa, każdy wie. Dlaczego piosenkarze go używają? Czemu nie zawsze albo w ogóle nie śpiewają na żywo? Przyczyny są różne: choroba, skomplikowany układ taneczny czy po prostu lenistwo. W tym poście chciałam napisać trochę o śpiewaniu na żywo w k-popie, a także przesłać linki z MR Removed, czyli filmiki, gdzie playback został komputerowo usunięty, tak, abyśmy mogli usłyszeć naturalne głosy idoli. Oczywiście, te filmiki nie zawsze pokazują cały potencjał czyjegoś głosu, ponieważ często brzmią bardzo dziwnie.

2NE1
Zaczęłam od moich ulubienic, ponieważ tutaj jest ciekawie. Od 2011r. 2NE1 zawsze śpiewają na żywo. Wcześniej, bardzo często leciały z playback'u, teraz widzę, że dziewczyny starają się go ograniczać nawet przy ciężkim układzie tanecznym. Muszę przyznać, że dla mnie występy dziewczyn są jednymi z najlepszych (obok Bigbang i SPICA) i nie potrzebują one MR Removed. A jednak takie filmiki się znajdują (wystarczy kliknąć na tytuł utworu):
- występ z ,,If I Were You" w tym roku,
- na cześć ofiar promu Sewol z ,,Come Back Home", tutaj Unplugged ver.,
-  zwykła wersja ,,Come Back Home",
- debiutancki utwór ,,Fire".
Po obejrzeniu tego wszystkiego muszę z przykrością stwierdzić, że momentami głos Bom nie brzmi zbyt dobrze, czasem śpiewa zbyt cicho, a CL zamiast rapować wydaje się krzyczeć. Ale biorąc wszystko pod uwagę, dziewczyny są rewelacyjne. Mają piękne głosy i nie marnują ich, korzystając z playbacku. Najbardziej ostatnimi czasy zachwyca mnie Minzy. Jej głos znacznie się poprawił, nie ma problemów z oddechem (może to przez to, że jest tancerką?) i to ona zasługuje na miejsce jako główny wokal.

Girls' Generation
Tutaj jest jeszcze ciekawiej. Są (a przynajmniej były) filmiki, gdzie ani przez chwilę żadna z dziewczyn nie zaśpiewała na żywo. Mają opanowany lipsync rewelacyjnie. Bardzo często mało śpiewają live. Ale one POTRAFIĄ ŚPIEWAĆ. I robią to dobrze, a co niektóre członkinie, rewelacyjnie. SM Entertainment (wytwórnia, z której pochodzą) stosuje taką taktykę: przez pierwsze tygodnie promocji dziewczyny nie śpiewają, dopiero potem zaczynają.
- późniejszy występ z ,,Mr.Mr.",
- jedna z ich lepszych nowych piosenek ,,Goodbye",
- sub-unit trzech najlepiej śpiewających członkiń z ,,Twinkle",
- comeback TTS z ,,Holler",
- TTS z piękną balladką ,,Only U",
- wykonanie Taeyeon piosenki Rihanny ,,Take a Bow",
- Seohyun w piosence Pixie Lott - ,,Jack",
- Tiffany i ,,Rolling in the Deep" (org. Adele),
- po raz kolejny TTS, tym razem w utworze pt. ,,Cater 2 U".
Niestety, nie znalazłam filmików, gdzie nic nie śpiewają. Nie chodzi mi tutaj o hejt, bo jestem fanką SNSD, ale po prostu chciałam pokazać, jak mniej więcej wyglądają ich występy z comeback stage. TTS są niesamowite i to nie powinno podlegać żadnym wątpliwościom. Ich występ z ,,Twinkle" jest świetny, ale niestety w Girls' Generation jako dziewiątka, ledwo słychać refren. Można to wytłumaczyć tym, że mają naprawdę ciężkie układy.

Sistar
Zazwyczaj słychać piękny śpiew dziewczyn. Siłą napędową grupy jest Hyorin - jeden z najlepszych głosów w Korei, co zresztą łatwo usłyszeć. Potem jest bardzo utalentowana i bardzo niedoceniana Soyou, która także spisuje się całkiem nieźle.
- tegoroczny comeback z ,,Touch My Body",
- seksowne ,,Give It To Me",
- od 1:18 leci ich hitowa piosenka ,,So Cool", a potem wakacyjne ,,Loving U",
- Hyorin i Soyou w piosence Christiny Aguilery ,,Hurt",
- ciekawe wykonanie ,,Crying",
- piosenka ,,Say My Name",
- moja ulubiona piosenka Sistar - ,,Alone",
- duet Hyorin i Jooyoung'a: ,,Erase",
- Hyorin śpiewa piosenkę, która w oryginale należy do koleżanki z zespołu pt. ,,Some",
- Jooyoung z Hyorin w utworze ,,Love",
- zeszłoroczny duet Soyou i Mad Clown'a - ,,Stupid in Love".
Jak widać - Dasom i Bora zbyt sobie nie radzą. Zakładam, że to przez taniec, ponieważ Dasom stara się ładnie zaśpiewać, ale zazwyczaj wychodzi za cicho i przez to jej kawałek nie brzmi dobrze. Rapu Bory nie lubię, jest nudny, cały czas ma taką samą manierę.

Red Velvet
Jest to najmłodsza grupa na tej liście, bo debiutowała całkiem niedawno i jak na razie ma tylko jedną piosenkę na swoim koncie.
- ich jedyny utwór ,,Happiness".
Ja w dziewczynach widzę wielki potencjał. Ich starsze koleżanki powinny się od nich nauczyć śpiewania na żywo, ponieważ na każdym ich występie starają się śpiewać live! Poza tym, cieszę się, że Wendy poradziła sobie ze swoim cięższym kawałkiem całkiem nieźle (,,shine on me, let it shine on me"). No cóż, nic tylko oczekiwać comeback'u Irene, Seulgi, Wendy i Joy ;)

Od lewej: Sistar, SPICA; po środku :Red Velvet; na dole: SNSD i 2NE1
SPICA
Mega utalentowana grupa i mega niedoceniana. To jest naprawdę śmieszne, że jakieś girlsbandy, gdzie mało, która członkini śpiewa dobrze są bardziej popularne od grupy, gdzie wszystkie potrafią śpiewać rewelacyjnie.
- wspaniałe wykonanie ,,Tonight",
- jeden z nowszych utwór ,,You Don't Love Me",
- cover piosenki Fin'a K.L. ,,Blue Rain".
Niesamowite kobietki, prawda? Wszystkie mają mocne wokale, ładnie tańczą i są śliczne. Jest to jedna z moich ulubionych grup żeńskich. SPICA fighting!

Na początku będzie 5 grup. Myślę, że jak na razie tyle wystarczy. Miłego słuchania!

2 komentarze: